Ze względów organizacyjnych turniej finałowy drugiej edycji Miejskiej Amatorskiej Ligi Siatkówki został przełożony i odbędzie się w NIEDZIELĘ, 7 MAJA.
Jednocześnie informujemy, że formuła turnieju finałowego będzie następująca:
- mecze o miejsca 5-14 będą rozegrane na sektorach, do 2 wygranych setów (do 25 punktów, ewentualny tie-break do 15 punktów),
- mecze o miejsca 1-4 będą rozegrane na boisku centralnym, do 3 wygranych setów,
- po meczu finałowym odbędzie się uroczyste zakończenie ligi, podczas którego każdy z zespołów otrzyma pamiątkową statuetkę, zespoły z miejsc 1-3 otrzymają medale oraz nagrody rzeczowe, a nagrody indywidualne otrzymają najlepsi zawodnicy ligi, wybrani przez kapitanów, uhonorowani będą:
- najlepszy zagrywający,
- najlepszy blokujący,
- najlepszy przyjmujący,
- najlepszy broniący,
- najlepszy rozgrywający,
- najlepszy atakujący,
- najlepszy zawodnik ligi (MVP),
- podobnie jak przed rokiem, po zakończeniu turnieju finałowego odbędzie się grill integracyjny dla wszystkich zawodników, o miejscu imprezy poinformujemy w późniejszym terminie.
Przypominamy także o konieczności rozegrania wszystkich przełożonych meczów do niedzieli, 23 kwietnia. Po tym terminie wyniki nierozegranych spotkań zostaną zweryfikowane jako obustronny walkower (oba zespoły będą miały w tabeli uwzględnioną porażkę 0:3). Szczegóły dotyczące przekładania spotkań znajdziecie w zakładce “mecze przełożone”.
Piszę w sprawie jednej drużyny która ewidentnie traktuje te rozgrywki niepoważne, jest to drużyna kombajna która od 6 kolejki przekłada mecze bo pewnie nie mają składu na niedzielę. My gralismy za każdym razem choć czasem też trudno bylo o zawodników. Z tabeli wynika że nie będziemy grali już medal. Jest to niesprawiedliwe bo też mogliśmy sobie każdy mecz ustawić pod nas i grać pełnym sqadem. Duży minus dla organizatorów. W przyszłym roku napewno nie zagramy
Faktycznie, w tym roku był duży problem z przekładaniem meczów, nie tylko w wypadku Kombajnu, ale też kilku innych drużyn, które grały w kilku ligach amatorskich na raz lub miały problem z zebraniem się w niedziele. Niestety, bijemy się w pierś, bo nie byliśmy do tego przygotowani od strony regulaminowej, gdyż w zeszłym roku przez całe rozgrywki przełożony został bodajże tylko 1 mecz (lub 2, już dobrze nie pamiętam), więc nie sądziliśmy, że w tym roku będzie to stanowiło aż taki problem. Warunek był tylko taki, że przeciwnik musi wyrazić zgodę na przełożenie spotkania i w zeszłym roku to wystarczyło. Niestety, wiadomo jak jest – jeśli ktoś wierci dziurę w brzuchu, to druga drużyna w końcu zgodzi się na przełożenie – choćby dla świętego spokoju. Dla nas przekładanie to też ogromny kłopot organizacyjny, bo bywały kolejki, że przychodziliśmy na salę o 7:30 i siedzieliśmy do 15:30, a w tym czasie rozegrano 2 mecze, bo 5 zostało przełożonych. Później oczywiście musieliśmy dodatkowo sędziować w tygodniu. W przyszłym roku na pewno będzie to lepiej uregulowane, bo i naszym zdaniem powinni być nagrodzeni Ci, którzy grają regularnie co niedzielę. M.in. dlatego zrezygnowaliśmy z play-offów 1-8, o które marudziło kilka drużyn, które zanotowały słabszy początek ligi.
Proszę wziąć pod uwagę, że to dopiero nasz drugi sezon, więc musimy uczyć się na błędach, ale w przyszłym roku na pewno weźmiemy wszystkie sugestie pod uwagę.
Pozdrawiam serdecznie
Filip Lipowski
Pod względem organizacyjnym jest oki, każda drużyna znała system rozgrywek i należy to zaakceptować, a nie zmieniać go w trakcie rozgrywek. Liga miała 13 kolejek więc można było pograć. Panowie Lipowscy robią naprawdę dobrą pracę nad promowaniem siatkówki w Łasku.
Problem z przełożonymi meczami troszkę przerósł organizatorów, ale postawmy się na ich miejscu, wg mnie robią co mogą. Liga jest amatorska więc, jeśli drużyny się dogadały odnośnie terminów grania to należy to zaakceptować, gdyż taki jest regulamin. Część drużyn może rzeczywiście czuć się troszkę zniesmaczona, gdyż grali tym co udało się zebrać, a nie przekładali meczów. Traktujmy to jednak jako zabawę. Nie należy mieć do nikogo pretensji. Podpowiedzmy organizatorom, co należy usprawnić, a gwarantuje, że będzie to jedna z najlepszych lig amatorskich w województwie i tyle.
To nie jest prawda, że Kombajn przekłada tylko mecze dlatego, że nie ma składu. W ogóle to trzeba byłoby się najpierw zainteresować ile meczów przełożyła mecze drużyna Kombajn, a ile razy została o to poproszona. Na prośbę Kombajnu zmienione zostały daty trzech meczów tj. z Łaskawcami 12 marca – mieliśmy wtedy finał w Widawie, 26 marca z Piątkowiskiem, bo dzień wcześniej byliśmy na turnieju na którym rozegraliśmy 5 meczów http://www.wolborz.ugm.pl/nasze-miasto-t2/aktualnosci-a11/szczercow-zwyciezca-i-turnieju-pilki-siatkowej-r422 i mecz 9 marca z Zelowem, bo pojechaliśmy tego dnia na turniej do Moszczenicy(wtedy mogła być zamiana, bo równie dobrze na ten turniej mógł jechać Zelów i byłaby sytuacja odwrotna). Pozostałe drużyny tj. między innymi Kodżirasy, Lumileds poprosiły nas same o przełożenie meczów i na ich prośbę przystaliśmy. Zatem nigdy nie przełożyliśmy meczu, bo składu nie mieliśmy(a bywały takie mecze w których skład był mocno osłabiony), tylko przekładaliśmy w porozumieniu z przeciwnikiem z konkretnego powodu i mecze były przekładane nawet z miesięcznym wyprzedzeniem na konkretne daty, a wtedy nawet było nam ciężko ustalić czy będziemy dysponować składem czy nie.